Może to co napiszę wyda się kontrowersyjne, ale tak właśnie czuję. Będąc dziś w tym miejscu czułam się bardzo dobrze. To było coś zmiesza...

Cmentarz bohterów

1 Comments

Może to co napiszę wyda się kontrowersyjne, ale tak właśnie czuję. Będąc dziś w tym miejscu czułam się bardzo dobrze. To było coś zmieszane z ulgą, spokojem i przyjemnością. Dla mnie przyjemna jest właśnie cisza. Jeszcze nie tak dawno temu zupełnie nie miały dla mnie znaczenia hałaśliwe ulice, były mi obojętne, w ogóle nie przeszkazały. Do teraz.
Teraz strasznie sie denerwuje słyszac szum samochodów.  A tam, na tym cmentarzu był właśnie taki błogi spokój, przepięknie pachniało kwiatami z drzew, był to słodki, delikatny zapach. Subtelne dźwięki przyrody takie jak brzęczenie pszczół, śpiew ptaków był balsamem dla moich uszu. Do tego ciepłe słońce, które otulało całe to miejsce. Naprawdę było mi tam dobrze. Na chwilę zwolniłam by chłonąć tą aurę.
  Jak dobrze, że zmarli mogą zaznać spokoju. Nie mam pojęcia czy ma to jakiekolwiek znaczenie po śmierci, bo dusza ulatuje dalej. Mimo to, czuję, że tutaj mają zasłużony azyl.


Plan cmentarza, w zaleznosci od miejsca morderstwa, a nawet wiary. Tutaj dokładnie jest opisane, gdzie kto leży.



Te zdjęcia to tylko namiastka tego, co tam jest. Za każdą mogiłą kryje się historia człowieka, zakończona niestety ogromną tragedią. Większość jest już zapomniana, a niektóre groby są symboliczne.












You may also like

1 komentarz:

Obsługiwane przez usługę Blogger.